Pod względem upraw roślin oleistych, rzepak zajmuje drugie miejsce na świecie, po soi. Z uwagi, na dużą powierzchnię upraw, jest źródłem surowca dla pszczół, co czyni go rośliną miododajną. Z nasion rzepaku uzyskuje się olej, który jest najczęściej stosowanym tłuszczem roślinnym w Polskich kuchniach. W porównaniu do innych tłuszczy roślinnych, jest stosunkowo tani łatwo dostępny.[1]
Olej rzepakowy, otrzymywany z odmian o niskiej zawartości kwasu erukowego, ma podobny skład do oliwy z oliwek, w związku z czym jest nazywany „oliwą Północy”. Ze względu na wysoki poziom kwasów nienasyconych jest zaliczony do jednych z najcenniejszych tłuszczy jadalnych. Wykazuje korzystne działanie zmniejszające stężenie cholesterolu LDL (tzw. „złego” cholesterolu) i cholesterolu całkowitego, gdy jest stosowany zamiast masła czy smalcu.[2][3]
Związki przeciwutleniające zawarte w oleju rzepakowym zapobiegają powstawaniu szkodliwych dla zdrowia związków i obniżają ryzyko wystąpienia chorób. Co więcej, podczas podgrzewania oleju rzepakowego nie obserwuje się bardzo niekorzystnych zmian, co czyni go tłuszczem nadającym się do smażenia. Smażenie nie jest jednak najlepszym sposobem obróbki termicznej potraw i dobranie nawet najlepszego tłuszczu do smażenia nie sprawi, że będzie ono lepsze od gotowania w wodzie, na parze czy duszenie i dodanie tłuszczy roślinnych „na surowo”.
[1] Szczepańska D., Bryndal I. Olej rzepakowy źródłem cennych kwasów OMEGA 3-6-9. Prace Naukowe Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu. 2017;210-218.
[2] Hoffman R., Gerber M. Can rapeseed oil replace olive oil as part of a Mediterranean-style diet? Br J Nutr. 2014;112(11):1882-1895.
[3] Mach F., et al. 2019 ESC/EAS Guidelines for the management of dyslipidaemias: Lipid modification to reduce cardiovascular risk. Eur Heart J. 2020;41(1):111-188.